• Data: 2024-12-16 • Autor: Monika Jakubas
Czy będąc studentem wojskowej uczelni i mając status żołnierza zawodowego, mogę bez konsekwencji wyjechać w ramach urlopu wypoczynkowego do pracy do Holandii przy kwiatach? Wyjazd byłby podyktowany chęcią spotkania się z dziewczyną, która aktualnie tam pracuje, i wyglądałby w taki sposób, że zatrudniłbym się w tej samej firmie na okres urlopu, mając możliwość wypowiedzenia umowy. W ustawie o obronie ojczyzny jest napisane, że żołnierzowi zawodowemu nie wolno podejmować się pracy zarobkowej, która m.in. naruszyłaby jego status prestiżu. Czy w rozumieniu tego wpisu taka praca byłaby hańbiąca dla takiej osoby?
Tytułem wstępu też, jak to jest z pracą żołnierzy zawodowych generalnie, bo są tu duże obostrzenia, o których nie zawsze jest pełna wiedza. Co do zasady, zgodnie z art. 335 ust. 1 ustawy o obronie Ojczyzny żołnierzowi zawodowemu nie wolno podejmować pracy zarobkowej i prowadzić działalności gospodarczej. Zgodnie z ust. 2 za pracę zarobkową uważa się pracę świadczoną osobiście:
1) w ramach stosunku pracy;
2) na podstawie innego tytułu, jeżeli praca jest wykonywana, przez okres dłuższy niż 1 miesiąc.
Natomiast zgodnie z ust. 3 Dowódca jednostki wojskowej, w której żołnierz zawodowy zajmuje stanowisko służbowe, na wniosek żołnierza zawodowego, może zezwolić żołnierzowi na wykonywanie pracy zarobkowej lub prowadzenie działalności gospodarczej, jeżeli:
1) nie koliduje to z wykonywaniem zadań służbowych przez żołnierza;
2) wpływa to na podwyższenie jego kwalifikacji;
3) nie narusza to prestiżu żołnierza zawodowego;
4) prowadzona działalność gospodarcza lub działalność podmiotu, u którego będzie świadczona praca, nie dotyczy wyrobów, o których mowa w przepisach w sprawie klasyfikacji wyrobów obronnych oraz dostaw, robót budowlanych i usług, przeznaczonych na zamówienie jednostek wojskowych.
Zatem jeśli mamy do czynienia z wykonywaniem pracy przez okres dłuży niż miesiąc lub o pracę na podstawie umowy o pracę także poniżej 1 miesiąca, musimy zawsze uzyskać zgodę dowódcy.
Co więcej, muszą dla tej zgody być spełnione warunki powyższe łącznie: nie koliduje, wpływa na podwyższenie kwalifikacji, nie narusza prestiżu, nie dotyczy tych wyrobów.
Zgodnie z ust. 4: Nie wymaga natomiast zgody wykonywanie odpłatnych prac w okresach krótszych niż 1 miesiąc, chyba, że stanowiłoby to naruszenie chociażby jednego z warunków, o których mowa w ust. 3 pkt 1, 3 lub 4. Taka praca na podstawie innego stosunku niż umowa o pracę, wykonywana przez okres krótszy niż 1 miesiąc, nie musi podnosić kwalifikacji. Zatem jeśli wykonywałby Pan pracę (na innej podstawie niż umowa o pracę) w okresach do 1 miesiąca (z odpowiednią przerwą pomiędzy kolejnymi okresami 1 miesiąca), wtedy można przyjąć, że zgoda dowódcy nie będzie potrzebna.
Nie wolno jednak podjąć pracy także do 1 miesiąca, która kolidowałaby z wykonywaniem zadań służbowych oraz naruszałaby prestiż żołnierza zawodowego. I tu pojawia się problem, gdyż podejście do tego prestiżu jest bardzo poważne. Spotkałam się z orzecznictwem sądów, w którym za naruszające ten prestiż zostały uznane takie prace jak doradca finansowy oraz posiadacz sklepu ze sprzętem komputerowym. Tym bardziej zatem za naruszenie prestiżu może zostać uznana praca fizyczna na plantacji kwiatów w Holandii.
Zgodnie natomiast z ust. 7 tego przepisu: Żołnierz zawodowy jest obowiązany przekazać dowódcy jednostki wojskowej, w której zajmuje stanowisko służbowe, informację o nazwie podmiotu, u którego wykonywał odpłatne prace na okres nie dłuższy niż 1 miesiąc, w terminie nie dłuższym niż 1 miesiąc od dnia rozpoczęcia wykonywania tych prac.
Zatem chociaż nie będzie Pan musiał uzyskać zgody, konieczne będzie poinformowanie dowódcy o podjęciu takiej pracy.
Podsumowując:
Dorywcza praca tłumacza języka obcego
Kapral Piotr, biegle władający angielskim, podjął pracę jako tłumacz podczas międzynarodowej konferencji wojskowej, która trwała trzy dni. Ponieważ praca była wykonywana na podstawie umowy zlecenia i trwała mniej niż miesiąc, nie wymagała zgody dowódcy. Piotr poinformował swojego dowódcę o podjęciu tej pracy w terminie, spełniając wymagania prawne.
Praca dodatkowa jako instruktor fitness
Starszy szeregowy Anna złożyła wniosek o zgodę na prowadzenie zajęć fitness w lokalnym klubie sportowym. Dowódca wyraził zgodę, ponieważ zajęcia nie kolidowały z jej służbą, podnosiły jej kwalifikacje fizyczne i nie naruszały prestiżu żołnierza zawodowego. Dzięki temu Anna mogła legalnie dorabiać poza służbą.
Praca na plantacji kwiatów za granicą
Szeregowy Tomasz, przebywając na urlopie, chciał podjąć pracę sezonową na plantacji kwiatów za granicą na trzy tygodnie. Mimo że praca ta nie wymagała zgody dowódcy ze względu na krótki czas trwania, dowódca uznał ją za naruszającą prestiż żołnierza zawodowego. Tomasz musiał zrezygnować, aby uniknąć konsekwencji służbowych.
Żołnierze zawodowi mają ograniczone możliwości podejmowania pracy zarobkowej. Co do zasady, każda dłuższa praca wymaga zgody dowódcy, a jej warunki muszą spełniać określone kryteria, takie jak brak kolizji z obowiązkami służbowymi, podnoszenie kwalifikacji i nienaruszanie prestiżu zawodowego. Prace krótsze niż miesiąc mogą być podejmowane bez zgody, ale wymagają poinformowania dowódcy. Naruszenie prestiżu, nawet przy krótkotrwałej pracy, może skutkować negatywnymi konsekwencjami.
Potrzebujesz pomocy w uzyskaniu zgody na dodatkową pracę zarobkową jako żołnierz zawodowy? Skontaktuj się z nami, a doradzimy Ci, jak legalnie i bezpiecznie pogodzić obowiązki służbowe z dodatkowymi aktywnościami zawodowymi.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
Zapytaj prawnika